Wśród dużych wyzwań aranżacyjnych znajduje się wybór oświetlenia do łazienki. Wyzwanie jest tym większe, iż to właśnie w tym pomieszczeniu każdy z nas rozpoczyna i kończy swój dzień. Dlatego musi być zachowana przede wszystkim funkcjonalność. Bierze się również pod uwagę duże stężenie wilgoci w łazience, lampy powinny więc być dostosowane do takich warunków.
Dobór lamp do łazienki
Wskazówkę na temat przydatności lampy w łazience znajdziemy na jej opakowaniu. Mówi o tym symbol IP i dwie cyfry określające odporność na ciała stałe oraz wilgoć. W tym konkretnym przypadku najważniejsza jest druga cyfra. Jeżeli na półce sklepowej znajdziemy produkt z oznaczeniem IP44 lub IP65 – powinniśmy go zakupić. Pierwsza liczba określa odporność na wysoki poziom wilgoci w pomieszczeniu, a druga na silne strumienie wody, na przykład z prysznica. Źródła oświetlenia wybiera się także pod względem stref, na które podzielona jest łazienka. W strefie 0 montuje się wannę i brodzik, oświetlenie tutaj powinno być zasilane prądem o dość niskim natężeniu. Koniecznym jest wybór lamp z zaznaczoną odpornością na zanurzenia. Strefę pierwszą wyznaczają krawędzie brodzika i wanny, natomiast okolice umywalki to już druga strefa.
Oświetlenie centralne i dodatkowe łazienki
Zadaniem lamp centralnych jest równomierne oświetlenie całej łazienki, jednak bez odbijania się w lustrze i oślepiania podczas kąpieli. By tego uniknąć, najlepiej zamontować lampy w kolorze mlecznym, które najlepiej rozpraszają światło. W zależności od metrażu łazienki, powinno wybrać się ilość lamp. Dla pomieszczeń do maksymalnie 6 metrów kwadratowych wystarczy jedna. Przy większych kilka, ale o mniejszej mocy. Oczywiście przyda się także dodatkowe oświetlenie, na przykład wokół lusterka. Dzięki temu robienie makijażu jest o wiele wygodniejsze, a Panowie mogą dokładniej się ogolić. To, jaki rodzaj oświetlenia zamontuje się przy lustrze nie ma większego znaczenia, jednak zaleca się unikanie halogenów. Niestety, nie sprawdzają się, ponieważ nierównomiernie oświetlają twarz.