Choć sceptycy często powtarzają, że problem globalnego ocieplenia nie jest wcale aż tak poważny, jak próbuje się go nam przedstawić, nie można nie zgodzić się z tym, że świat wcale nie jest zachwycony perspektywą biernego oczekiwania na to, czy obawy zwolenników teorii globalnego ocieplenia potwierdzą się, czy też nie.
Trudno dziwić się więc, że już dziś podejmuje się działania, których celem jest przeciwdziałanie katastrofie ekologicznej. Prym wiedzie tu Europa, nie zaskakuje więc to, że właśnie na tym kontynencie rozwój technologii pomp ciepła cieszy się tak dużym poparcie. Technologie te nie bez przyczyny są przecież uważane za proekologiczne, przyczyniają się bowiem do zmniejszania emisji dwutlenku węgla na skutek wypierania ogrzewania olejowego.
Budynki mieszkalne konsumują około czterdziestu procent energii zużywanej przez ludzkość, a blisko ¾ tej energii jest zużywane po to, aby ogrzewać i chłodzić mieszkania oraz tworzyć ciepłą wodę użytkową. Trudno dziwić się więc, że również sektor mieszkaniowy można uznać za współodpowiedzialny nadmiernej emisji dwutlenku węgla. Co ciekawe, wyliczenia prowadzone przez statystyków potwierdzają, że skoordynowana akcja prowadząca do zastąpienia kotłów olejowych i gazowych mogłaby przyczynić się w ciągu najbliższych dziesięciu lat do obniżenia emisji dwutlenku węgla w całej Unii Europejskiej o nawet 90 milionów ton w ciągu roku.
Argumenty za pompą ciepła
Na argument ten bardzo często powołują się osoby uważające się za zwolenników promowania rozwoju zastosowań pompy ciepła. Co ważne, już teraz widać pierwsze efekty ich działań, nie można bowiem nie dostrzec tego, że Europa bardzo szybko przestawia się na ogrzewanie domów właśnie z wykorzystaniem tych urządzeń. W samych latach 2004-2008 mogliśmy mówić o trzykrotnym wzroście rynku pomp ciepła w Europie, a choć kryzys przyhamował nieco tę tendencję, nawet on nie był w stanie doprowadzić do jej zamarcia. Dziś w Niemczech, Austrii, Norwegii i Finlandii pompa ciepła znajduje się już nawet w co trzecim budowanym domu. Wskaźnik ten jest coraz bliższy również dla Francji, okazuje się przy tym, że pompy ciepła przestają być charakterystyczne jedynie dla nowego budownictwa mieszkaniowego. Tendencja ta jest coraz bardziej widoczna również w Polsce.