Zgranie systemów i materiałów
Zgrana powinna być przede wszystkim ekipa budująca nasz dom, ale wykorzystywane materiały i technologie też muszą się "dogadywać", a raczej komponować się ze sobą idealnie. Nie będziemy w stanie połączyć wszystkiego ze wszystkim. Wysokoparoprzepuszczalne elementy ścian nie łączą się ze styropianem i podobnymi materiałami. Oddychanie ścian jest legendą miejską powtarzaną przez laików, ale w niektórych przypadkach brak przepuszczania pary może powodować zawilgocenie skutkujące pojawieniem się grzybów, a nawet uszkodzeniem elementów nośnych. Wysokoparoprzepuszczalne elementy typu betonu komórkowego nie powinny nigdy być ocieplane styropianem.
Podobnie Abizol R, Abizol P, Abizol G i inne materiały do izolacji przeciwwilgociowej, które zawierają rozpuszczalniki, po połączeniu ze styropianem mogą zacząć go rozpuszczać.
Z drugiej strony, kiedy będziemy wybierać materiały, powinniśmy zwracać szczególna uwagę na elementy dodatkowe dostępne w ramach danego systemu, czyli jako uzupełnienia do materiałów ściennych możemy oczekiwać nadproży czy kształtek wentylacyjnych. Kompletne systemy zazwyczaj są droższe od wybierania poszczególnych elementów z różnych systemów, ale zyskujemy w ten sposób pewność, że nie będą pojawiać się konflikty i że nie będzie miejsc znacznie pogarszających właściwości fizycznych, w które celowaliśmy.
Przy tynkowaniu powierzchni problemy z niezgodnymi systemami mogą wyjść z całą mocą. W takich miejscach tynk ma zwyczaj pękania i kruszenia się. Tego typu łączenia to także ryzyko punktowego pogorszenia jakości konstrukcji, jak również różne niespodzianki, jak na przykład różnice w przyczepności poważnie utrudniające tynkowanie.
Na koniec trzeba też pamiętać o kwestii ewentualnej reklamacji. Jeśli łączymy systemy, trudniej będzie udowodnić winę za wadę jednemu z nich.
Nowoczesne technologie
Skupianie się na najnowocześniejszych rozwiązaniach wcale nie musi być dobrym rozwiązaniem. Nowości są nowe i drogie, co nie znaczy, że są lepsze. Nieraz ich wybór to po prostu błąd. Problemem jest też to, że wykonawcy może brakować wiedzy i doświadczenia w stosowaniu tych rozwiązań. Pomóc nam może tutaj system certyfikacji. Jeśli wykonawca ma certyfikat dla danej technologii, poradzi sobie. Jeśli wykonawca nie zna technologii i nie potrafi nam o niej opowiedzieć, lepiej jest wybrać jakaś inną opcję.
Teoretycznie rzecz biorąc, każdy budynek można postawić w każdej technologii i łączenie różnych rozwiązań może nie zawsze będzie łatwe, szybkie i przyjemne, ale powinno być wykonalne. Nie oznacza to oczywiście, że dokonywanie takiego połączenia ma jakikolwiek sens praktyczny. Da się, ale jest to bez sensu - mówiąc prosto. Warto też powstrzymywać się od ekstrawagancji. Jeśli przyjdzie nam do głowy wykorzystanie tytanu, karbonu lub włókien węglowych, na pewno znajdziemy chętnego wykonawcę, ale zapłacimy za to fortunę i do tego powstaną potężne problemy z połączeniem takich na pewno znakomitych, ale trudnych w praktycznej implementacji materiałów.